Rafa Koralowa na Karaibach jak magnes przyciąga miłośników natury, więc przyciągnęła także i nas! Druga najdłuższa rafa na świecie (po tej australijskiej) kryje wiele niesamowitych stworzeń, które można zobaczyć z naprawdę bliska. O tym, co zobaczyliśmy i jak taką wyprawę zorganizować, przeczytacie w naszym pierwszym wpisie z tropikalnego Belize :)
Życie podwodne w Belize
Belize słynie z wybrzeża pełnego rajskich wysp i wysepek, na których czas płynie wolno, a woda mieni się dziesiątkami kolorów. My na naszą drugą (po Kubie) podwodną przygodę ze snorkelingiem wybraliśmy Caye Caulker – niewielką wyspę bez ruchu samochodowego i z klimatem Jamajki.
Belizyjska Rafa Koralowa jest domem dla wielu zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt i została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W większości miejsc woda ma tu głębokość kilku metrów, dlatego jest idealna dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z nurkowaniem lub obawiają się dużych głębokości. Z tego samego powodu, wszystkie stworzenia morskie widać jak na dłoni – przepływają one dosłownie przez maskami, co ciekawe, całkowicie ignorując ludzi.
Musimy przyznać, że to, co zobaczyliśmy pod wodą, zrobiło na nas ogromne wrażenie! Były to piękne koralowce, leniwie pływające żółwie morskie, duże płaszczki, przyjazne rekiny, jeżowce, przerażająco wyglądające węgorze, kamuflujące się flądry i dziesiątki innych gatunków ryb i dziwnych stworzeń morskich, których nawet nie potrafimy nazwać! Niestety, mieliśmy sporego pecha, bo nie udało nam się zobaczyć manatów – olbrzymich podwodnych ssaków, przypominających połączenie foki z syreną ;) Na pocieszenie, w drodze powrotnej prowadziła nas do brzegu rodzina delfinów, płynąca tuż przed dziobem naszego katamaranu! Pierwszy raz widzieliśmy delfiny z tak bliska, więc całkowicie zrekompensowało nam to poczucie niedosytu spowodowane brakiem manatów :)
Snorkeling na Caye Caulker – informacje praktyczne
Co musicie wiedzieć przed wyborem wycieczki snorkelingowej na Caye Caulker? Poniżej wymieniliśmy najważniejsze rzeczy, którymi różnią się poszczególne wycieczki. Mamy nadzieję, że poniższa lista pomoże Wam wybrać tą idealnie dopasowaną do Waszych preferencji :)
-
Wycieczki snorkelingowe są oferowane w dwóch opcjach: półdniowa i całodniowa
Wariant Opcja półdniowa Opcja całodniowa (nasz wybór!) Koszt ok. 35$ USD ok. 70$ USD Godziny ok. 8:00 – 12:00 ok. 8:00 – 16:00 Lunch na statku nie tak: kurczak, ryż z fasolą i warzywa + napoje + owoce + rum punch w drodze powrotnej Miejsca, w których się pewnie zatrzymacie Coral Garden, wrak statku, Shark Ray Alley Coral Garden, Shark Ray Alley, Hol Chan Marine Reserve -
Różne firmy oferują różną liczbę przystanków i / lub czasu spędzonego w wodzie
My mieliśmy 3 przystanki i podczas każdego spędziliśmy 45min – 1h w wodzie. Para z Niemiec, którą poznaliśmy w San Ignacio, zatrzymywała się z kolei aż 9 razy (!), spędzając w wodzie każdorazowo znacznie mniej czasu, ale oglądając dodatkowo wrak statku, który my tylko widzieliśmy z łodzi, oraz koniki morskie, które można zobaczyć też we własnym zakresie tuż przy brzegu Caye Caulker.
-
Istnieje możliwość wykupienia zdjęć podwodnych z wycieczki
Jeżeli nie macie własnego podwodnego sprzętu, zapytajcie się, czy jest możliwość wykupienia zdjęć z wycieczki (my mieliśmy taką opcję!). Wszystkie nasze zdjęcia podwodne w tym wpisie były zrobione przez Carlosa z Carlos Tours, podczas naszego nurkowania.
-
Mała motorówka, duża żaglówka a może katamaran?
W zależności od wybranego biura, popłyniecie różnymi łódkami. Większość biur oferowała małej / średniej wielkości łodzie motorowe, ale byli też tacy, którzy płynęli żaglówką lub dużym katamaranem.
-
Karmienie ryb
Niektóre firmy karmią rekiny i ryby, aby więcej ich przypływało i żeby turyści mieli większą frajdę i mogli sobie zrobić zdjęcie dotykając rekina. Inne z kolei chwalą się w swoich ofertach tym, że tego nie robią, aby nie zaburzać ekosystemu i nie męczyć zwierząt. Na naszej wycieczce karmili rekiny małymi rybkami, dzięki temu wokół nas pływało ich bardzo dużo, jednak po fakcie mamy odnośnie tego mieszane odczucia. Nie wiemy jednak, na ile to szkodzi zwierzętom, a na ile nie, więc z tym moralnym dylematem Was pozostawiamy :)
Którą firmę wybrać?
Zacznijmy od tego, że wszędzie, gdzie się pytaliśmy, ceny wycieczek były podobne albo takie same, 35$ USD za pół dniową i ok. 70$ USD za całodniową. Największą różnicą, jak się potem okazało, była łódź, którą się płynęło.
My zdecydowaliśmy się na Carlosa, polecanego w przewodniku Lonely Planet, który prowadzi 3-osobowe biuro Carlos Tours (Carlos + syn, też zresztą Carlos + pomocnik). Carlos jest wcieleniem Jacka Sparrowa z Piratów z Karaibów, który nazwał swój katamaran Gypsy Queen i podczas rejsu zakłada kapelusz kapitana z doczepionymi dredami i głośno podśpiewuje do swoich świetnie dobranych hitów reggae i rocka puszczanych z głośników :) Carlos w sympatyczny sposób się wygłupiał i tworzył na łódce odprężoną atmosferę. Jednocześnie, podczas snorkelingu, głęboko nurkował i wskazywał nam różne zwierzęta morskie i o nich opowiadał, robiąc im też z bliska zdjęcia.
Z tego, co widzieliśmy na wodzie, wszystkie inne łodzie to niezbyt duże łódki / motorówki, a Carlos jako jedyny posiadał katamaran – częścią naszej wycieczki był więc też relaks / opalanie się i chillowanie ze szklanką domowej roboty rum punchu ;) Jedynym minusem naszej wycieczki była większa liczba osób, niż początkowo przypuszczaliśmy – 16 osób, podczas gdy inne, mniejsze łódki miały maksymalnie po 8 osób. Podczas snorkelingu byliśmy jednak podzieleni na 2 grupy ośmioosobowe, więc wychodziło prawie na to samo. Plusem katamarana jest to, że jest dużo więcej cienia niż na małej łódce oraz dużo wygodniej spędza się czas pomiędzy wskakiwaniem do wody oraz podczas lunchu.
Wspomnieni już znajomi poznani w San Ignacio nurkowali z biurem Stressless Eco Friendly Tours i też im się bardzo podobało – mieli łącznie 9 przystanków, ale też mniejszą i szybszą motorówkę. Oszczędzili czas płynąc i na każdym przystanku byli krócej w wodzie. Słyszeliśmy, że biuro Raggamuffin Tours też jest niezłe.
Co zabrać ze sobą na snorkeling:
- maski i rurki do snorkelingu oraz płatwy -> otrzymacie je w cenie wycieczki
- krem do opalania
- okulary przeciwsłoneczne
- bikini / kąpielówki
- białą koszulką do pływania (opcjonalnie, my woleliśmy się nie spalić – w końcu w wodzie będziecie ok. 3 godzin)
- ręczniki
- zapas wody do picia
- aparat / kamerkę w podwodnej obudowie
Snorkeling w Belize był pięknym rozpoczęciem naszej podróży po Ameryce Środkowej i z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że będąc w Belize jest to absolutny “must-do”!
Spodobał Ci się nasz wpis?Polub nas na Facebooku i Instagramie! My zobaczymy, że to, co piszemy jest przydatne, a Ty nie ominiesz naszych kolejnych relacji! :) -
